„Nie należy poszukiwać w życiu jakiegoś abstrakcyjnego sensu. Każdy człowiek ma swoje wyjątkowe powołanie czy misję, której celem jest wypełnienie konkretnego zadania. Nikt nas w tym nie wyręczy ani nie zastąpi, tak jak nie dostaniemy szansy, aby drugi raz przeżyć swoje życie. A zatem każdy z nas ma do wykonania wyjątkowe zadanie, tak jak wyjątkowa jest okazja, aby je wykonać.”
… Viktor E. Frankl, Człowiek w poszukiwaniu sensu
Dla niektórych osób, takim zadaniem jest poszukiwanie i łączenie……przeszłości z teraźniejszością.
Poszukiwaniami informacji genealgicznych o rodzinie Korpasów zajmuję się od wielu lat. Konsekwentnie gromadzę dane, aby krok po kroku układać z nich obraz łączący w sobie różne gałęzie tego rodu.
1 czerwca 2020 roku zgłosili się do mnie potomkowie Anieli Wawrzoły z domu Korpas. Po przeczytaniu mojego postu, nawiązującego do Anieli córki Pawła Korpasa i Marianny z Bernatów, rodzina postanowiła podzielić się ze mną listem, który trafił do Polski w okolice Łopuszna w 1969 roku.
List został wysłany przez Wincentego Korpasa z miejscowości Fastów, obecnie leżącej na terenie Ukrainy.
Wincenty Korpas , FastówFastów, dnia 12 sierpnia 1969
Kochane dzieci !
Mego brata Pawła Korpasa. Gdy otrzymacie ten list, to napiszcie kto jest żywy z naszej rodziny. Czy jest Józef, który mieszkał w Kaliszu
Ja jestem zdrów, i mnie już w marcu przyszłego roku będzie 90 lat. Żona moja już zmarła w 1946 . Mam czworo dzieci, których fotografię Wam przesyłam. Nasz dom , który podzieliłem dzieciom Anieli, Kasi i Zosi, Stasio mój syn zbudował sobie dom niedaleko mnie. U Stasia jest syn Władek żonaty i córka Wanda zamężna. Mam już 2 prawnucząt.
Czy żyje ktoś z rodziny Zygałów w Lasocinie.
Wincenty Korpas list z Ukrainy cz. 2
Czy żyje Antoś Zygała i Stasio.
Ja mieszkam przy córce Anieli, mam swój pokój, dostaję rentę 30 rubli.
Mam 5 uli pszczół, ale w tym roku korzyści z nich nie ma, bo padały deszcze i było zimno. Sad jest u mnie ładny, duży, rosną jabłonie, śliwki, gruszki. Ale już osłabłem i nie mam siły pracować w ogrodzie. Zięć mój , mąż Anieli zajmuje się sadem i domem.
Kończę list i czekam na Waszą odpowiedź.
Korpas Wincenty
Винсенти Корпус
Korpas Wincenty s. Kacpra i Marianny z Zygałów i jego brat Paweł Korpas wymienieni w liście
Potomkowie Pawła Korpasa syna Kacpra i Marianny z Zygałów.
Potomkowie Wincentego Korpasa, autora listu z 1969 rokuList ten wywołał u mnie wiele emocji..
Najprawdopodobniej Wincenty nigdy nie otrzymał odpowiedzi na ten list.
Choć Wincenty mieszkał poza ziemią przodków, poza Polską, już bardzo wiele lat) to jego poprawność języka polskiego jest imponująca. Być może miał dostęp do literatury polskiej? A może tam gdzie mieszkał utworzyła się większa społeczność polska, kultywująca język i tradycje?
Wciąż do odkrycia jest bardzo wiele… c.d.n
Szczególne podziękowania potomkom Anieli Wawrzoły z domu Korpas za udostępnienie pamiątki rodzinnej, listy sprzed pół wieku.
autor wpisu:
Ania B.-M.
wcześniejsze wpisy :
0 komentarzy